Elektroniczna Dokumentacja Medyczna okiem eksperta

Jak Państwo oceniają stan przygotowań do wdrożenia powszechnej, obowiązkowej elektronicznej dokumentacji medycznej (EDM) w polskich placówkach ochrony zdrowia od 1 sierpnia 2017 roku (wcześniej ten obowiązek miał być wprowadzony od 1 sierpnia 2014 r.)? Czy należy, po raz kolejny, przedłużyć okres przejściowy (możliwość prowadzenia dokumentacji zarówno w formie cyfrowej, jak i tradycyjnej)?

W kontekście wdrożenia EDM należy docenić, iż w większości województw w ramach programów operacyjnych POIG w poprzedniej perspektywie UE, przewidziano środki na informatyzację podmiotów leczniczych. W związku z tym poziom wdrożenia szpitalnych systemów informatycznych (HIS) uległ poprawie.  Nie dotyczy to jednak wszystkich typów podmiotów np. szpitale kliniczne nie miały dostępu do tych środków, jak również małe podmioty lecznicze takie jak: przychodnie, indywidualne praktyki itp. Podmioty te miały problem z uzyskaniem dofinansowania na wdrożenie EDM.  W 2014 roku wg badania CSIOZ 25% podmiotów było gotowe na wprowadzenie EDM, obecnie ten odsetek może być wyższy, ale w naszej ocenie nie przekracza 50%.

Środki finansowe nie są jedyną przyczyną opóźnień w procesie wdrażania EDM. Jedną z podstawowych barier rozwoju EDM jest brak aktów wykonawczych do nowelizacji ustawy o SIOZ, a co za tym idzie brak standardów gromadzenia i wymiany EDM oraz niepewność związana z przyszłością projektu P1. Pomimo upływu lat postęp w zakresie organizacji procesu wymiany dokumentacji medycznej należy uznać za niewystarczający. Co prawda CSIOZ rozpoczął publikację dokumentów HL7 CDA, ale w kontekście ich implementacji w systemach informatycznych brak jest precyzyjnego określenia momentu generacji tego dokumentu, sposobu podpisu, standardu przechowywania, standardu wymiany pomiędzy podmiotami. Ministerstwo Zdrowia wycofało się z elektronicznych kart specjalisty medycznego i ubezpieczonego.  Nie rozstrzygnięto zatem kluczowej dla systemu SIOZ  kwestii sposobu autoryzacji użytkownika i dokumentacji. Wszystkie te czynniki powodują, że zarządzający placówkami ochrony zdrowia mają dużą trudność w podejmowaniu decyzji o wydatkowaniu środków na wdrożenie EDM, gdyż kluczowe aspekty nie zostały w wystarczającym stopniu sprecyzowane i w każdej chwili mogą ulec znaczącym modyfikacjom.

Powyższe czynniki powodują opóźnienia w zakresie ogłaszania i rozstrzygania konkursów z nowej perspektywy środków UE, co również negatywnie wpływa na proces dostosowania podmiotów do prowadzenia EDM. Reasumując nie chcielibyśmy kolejnych przesunięć terminów wdrożenia EDM, ale może to ponownie okazać się nieuniknione.

Jest już sporo regionalnych platform informacyjnych w ochronie zdrowia. Jakie są warunki/możliwości integracji tychże platform regionalnych z w ramach krajowego projektu P1?

Rozwój platform regionalnych jest pozytywnym zjawiskiem w procesie informatyzacji ochrony zdrowia. W ocenie CGM platformy regionalne, przy ich odpowiednim zaprojektowaniu i realizacji,  mają szansę stać się rzeczywistym elementem systemu ochrony zdrowia pozwalającym na szybką wymianę elektronicznej dokumentacji medycznej w procesie koordynacji opieki nad pacjentem. Budowa długoterminowych repozytoriów dokumentacji medycznej obejmującej swym działaniem wiele podmiotów leczniczych z danego regionu jest uzasadniona z punktu widzenia bezpieczeństwa pacjenta, ciągłości opieki oraz z punktu widzenia ekonomicznego. Systemy regionalne są elementem niezbędnym dla  zapewnienia wysokiego poziomu bezpieczeństwa przechowywania i udostępniania dokumentacji medycznej i  jako takie są naturalnym uzupełnieniem systemu P1.

Platformy regionalne napotykają jednak na te same bariery, co wdrożenie elektronicznej dokumentacji medycznej w podmiotach leczniczych. Pierwszym i zasadniczym problemem jest brak wystarczającego umocowania tego typu rozwiązań w ustawie o systemie informacji w ochronie zdrowia. W świetle ustawy o ochronie danych osobowych tego typu platformy mogą wymieniać dane jedynie na podstawie pisemnej zgody pacjenta. Nie ma też wyraźnie sprecyzowanego podziału zadań pomiędzy systemem P1 a systemami regionalnymi.  O ile fakt gromadzenia dokumentacji medycznej przez systemy regionalne nie budzi wątpliwości, gdyż system P1 nie będzie przechowywał dokumentacji medycznej, o tyle tworzenie na poziomie regionu rejestru dokumentacji oraz mechanizmów jej udostępniania w pewnym zakresie pokrywa się z planowanymi funkcjonalnościami systemu P1. W naszej ocenie uregulowanie wyżej wymienionych kwestii byłoby znaczącym ułatwieniem dla rozwoju inicjatyw regionalnych.

Pomimo tych barier, inicjatywy regionalne dalej powstają i są nadzieją na sprawną realizację projektów integracyjnych w obrębie populacji danego województwa. Ministerstwo Zdrowia i CSIOZ jako instytucje pełniące funkcje regulatora rynku powinny skupić się na ustaleniu ram prawnych
i organizacyjnych przetwarzania EDM. W szczególności opublikować standardy udostępniania, przesyłania i wymiany EDM pomiędzy podmiotami leczniczymi. Jeżeli te aspekty zostaną doprecyzowane to zarówno inicjatywy regionalne jak i proces wdrażania elektronicznej dokumentacji w podmiotach leczniczych  ma szanse na intensywny rozwój. 

Mariusz Skrzypek
Z-ca Dyrektora Biura Projektów CompuGroup Medical Polska

Dodaj komentarz