Zielona herbata dobra w profilaktyce raka!
Nie od dziś znane są dobrodziejstwa herbaty. Gorący napar przyjemnie rozgrzewa ciało, powodując odprężenie. Różnorodne aromaty wpływają kojąco na nasze nerwy, przez co czujemy się zrelaksowani. Picie herbaty, czy to samemu, czy w towarzystwie dobrych znajomych może być przyjemnym rytuałem dnia codziennego. Warto podkreślić szczególne właściwości jednej z odmian herbaty, a mianowicie zielonej.
Zielona herbata wspomaga walkę z komórkami rakowymi, jak również wieloma innymi schorzeniami cywilizacyjnymi XXI wieku. W starych japońskich tekstach przeczytamy, że zielona herbata zapobiega aż ponad sześćdziesięciu chorobom, zaś około dwadzieścia jest w stanie wyleczyć.
Tradycja picia zielonej herbaty sięga ponad tysiąca lat i wywodzi się z Chin. To naturalny napój wytworzony z liści herbaty chińskiej, które rosną w Azji, szczególnie popularnie pijany na jej wschodnich obszarach. Warto podkreślić, że nowotwory na terenach krajów azjatyckich diagnozuje się zdecydowanie rzadziej niż w krajach europejskich. Wszystkie rodzaje herbaty, zarówno czarnej, jak i zielonej, pochodzą z liści drzewa herbacianego. Różnica polega jedynie na sposobie ich przygotowywania. Liście przeznaczone do produkcji herbaty czarnej poddaje się procesowi utleniania, zwanemu fermentacją. By powstała herbata zielona, liście przerabia się najpóźniej w godzinę po ich zerwaniu, nim zaczną fermentować.
Jak twierdzą Chińczycy, picie zielonego napoju regularnie gwarantuje zdrowe i długie życie. Naukowcy potwierdzają te opinie. Ich badania donoszą o skutecznym działaniu antynowotworowym ciepłego naparu. Według nich korzyści z picia zielonej herbaty jest tak wiele dzięki temu, że zawiera ona ogromne ilości polifenoli i flawonoidów. Polifenole to organiczne związki, o silnym oddziaływaniu przeciwutleniającym. Ich zadaniem jest wzmocnić odporność komórek ciała dzięki wyłapywaniu i wiązaniu wolnych rodników. Proces ten ma na celu uchronić nas na poziomie komórkowym od utleniania, co wiąże się z szybszym tempem starzenia się i tym, że częściej dopadają nas choroby, w tym nowotwory. Flawonoidy natomiast, to ten rodzaj przeciwutleniaczy, który pełni w organizmie ludzkim funkcje podobną do roli witamin.
Zespół naukowców z Moffitt Cancer Centre na Florydzie przeprowadził serię badań na grupie pięciu tysięcy kobiet w wieku od 20 do 74 lat, u których wcześniej wykryto raka piersi. Porównali ich historię medyczną i sposób w jaki dotychczas żyły z podobną, zdrową grupą pań. Jaki był rezultat badań? Picie trzech filiżanek zielonej herbaty dziennie może zmniejszyć o jedną trzecią ryzyko zachorowania na raka piersi u kobiet przed 50 rokiem życia. Ponadto panie pijące dużo tego ciepłego napoju mają nawet o 66% mniejsze szanse na pojawienie się zrazikowego nowotworu piersi. Jest on najczęściej występującym obok raka przewodowego typem raka piersi, który bywa bardzo trudny do wykrycia.
O tym, że zielona herbata zawiera duże ilości antyoksydantów, które zwalczają wolne rodniki, mające wpływ na rozwój nowotworów w naszym organizmie już wspomnieliśmy. Ważne jest także, iż wspomaga ona usuwanie toksyn, wzmacniając przy tym naturalne siły obronne naszego systemu immunologicznego, potrzebne do walki z tak ciężką chorobą jaką jest rak. Specjalne wyłapywacze wolnych rodników zwane są katechinami. Udowodniono, iż hamują one wzrost komórek nowotworowych, a nawet uruchamiają ich proces samozniszczenia. Dodatkowo ograniczają tworzenie nowych naczyń włosowatych, które mogłyby potencjalnie zaopatrywać komórki nowotworowe w tlen i cukier. W ten sposób ograniczając groźbę przerzutów raka.
W czasie „herbacianych testów” wykazano, że działa ona pozytywnie na chorych na białaczkę oraz chłoniaka. Zmniejsza również ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej, przełyku, jelita grubego, odbytu, płuc, prostaty czy raka pęcherza moczowego. Natomiast chińscy i japońscy naukowcy zauważyli, że w rejonach, gdzie pije się więcej zielonej herbaty, rzadziej stwierdza się raka skóry, czy żołądka.
Naukowcy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa na temat leczniczych właściwości zielonej herbaty. Wciąż prowadzone są badania, które mogą przynieść nowe odkrycia w tej dziedzinie. Zaleca się picie 2-3 filiżanek zielonej herbaty dziennie, najlepiej pochodzącej z upraw ekologicznych. Warto pamiętać, aby nie pić jej zbyt gorącej!
Anna Obderko
Zespół ds. Komunikacji – Centrum Onkologii im. Prof. F. Łukaszczyka w Bydgoszczy