Myślisz o rzuceniu palenia? Zrób to już dziś!

Palenie tytoniu zwiększa ryzyko wielu poważnych problemów zdrowotnych. Należą do nich m.in. choroby serca, udar, przewlekła obturacyjna choroba płuc i kilka rodzajów nowotworów. Pomimo świadomości istnienia tych niebezpieczeństw, rzucanie tytoniu jest dla wielu osób ekstremalnym wyzwaniem.

Naukowcy próbowali dowiedzieć się, w jaki sposób ryzyko zachorowania u ludzi, którzy palili, zmniejsza się po zaprzestaniu palenia. Wcześniejsze badania wykazały, że ryzyko sercowo-naczyniowe spada dopiero kilka lat po rzuceniu palenia. Jednak większość wczesnych badań była oparta na stosunkowo niewielkiej liczbie uczestników i często nie podejmowano dalszych działań w celu sprawdzenia stanu palenia tytoniu w późniejszym czasie. Teraz, dzięki dużej nowej podgrupie osób, które paliły papierosy, można lepiej zrozumieć, jak szybko (lub powoli) ich układ sercowo-naczyniowy wracał do normy.

Aby to zbadać, naukowcy przeanalizowali dane pochodzące z Framingham Heart Study. Mieli dostęp do informacji na temat zdrowia 8700 osób, z których na początku badania, żadna nie miała objawów choroby sercowo-naczyniowej. Naukowcy śledzili każdego z uczestników średnio przez 27 lat. W tym czasie odnotowano 2 386 zdarzeń sercowo-naczyniowych. Badacze porównali kondycję układu sercowo-naczyniowego u ludzi, którzy obecnie palą i u ludzi, którzy nigdy nie palili.

Istnieje wiele czynników, które mogą wpływać na zdrowie układu sercowo-naczyniowego danej osoby. Mając to na uwadze, naukowcy kontrolowali analizę pod kątem jak największej liczby tych zmiennych, w tym poziomu wykształcenia, płci, wieku, dekady narodzin, cukrzycy, nadciśnienia, poziomu cholesterolu, spożycia alkoholu i wskaźnika masy ciała (BMI). Analiza wykazała, że ​​70% zdarzeń sercowo-naczyniowych wystąpiło u osób, które paliły 20 papierosów dziennie przez 20 lat.

W porównaniu z tymi, którzy palą w dalszym ciągu, osoby, które rzuciły palenie w ciągu ostatnich 5 lat, zmniejszyły ryzyko chorób układu krążenia o 38 procent.

Odkrycia te podkreślają korzyści rzucenia palenia w ciągu 5 lat, co stanowi o 38 procent niższe ryzyko zawału serca, udaru mózgu lub innych form ryzyka chorób sercowo-naczyniowych w porównaniu do osób, które nadal palą. Mimo ekstremalnych wyzwań, wyniki te wyraźnie pokazują, że rzucenie palenia jak najwcześniej jest najlepszym sposobem działania – twierdzi prof. Meredith Duncan.

Pomimo rekordowej liczby osób rzucających palenie, według CDC, palenie tytoniu jest nadal „główną przyczyną chorób i zgonów, którym można zapobiec w USA”, co daje ponad 480 tys. przypadków śmiertelnych rocznie.

Jak pisze Duncan: Jeśli obecnie palisz, właśnie teraz jest bardzo dobry czas, aby rzucić palenie.