USA chcą zakazać resuscytacji pacjentów z koronawirusem?
Niektóre amerykańskie szpitale, w szczególności Northwestern Memorial Hospital na Northwestern University (Illinois), a także szereg klinik w Waszyngtonie i Pensylwanii, rozważa przerwanie resuscytacji pacjentów z COVID-19 z zatrzymaniem oddechu, bez względu na życzenia pacjentów i członków ich rodziny – pisze „Washington Post”.
Dziennikarze gazety rozmawiali z kilkoma lekarzami zaangażowanymi w leczenie pacjentów z zapaleniem płuc wywołanym przez koronawirusa. Według nich, w obecnych warunkach resuscytacja jednego pacjenta z zatrzymaniem oddechu wymaga obecności od 8 do 30 specjalistów i dostępności specjalnego sprzętu ochronnego, a także zajmuje zbyt dużo czasu.
Lekarze zauważają, że brak osobistego wyposażenia ochronnego i potrzeba szybkiej reakcji na stan pacjenta na oddziale intensywnej terapii, znacznie zwiększają prawdopodobieństwo zakażenia przez lekarzy, a w rezultacie u innych pacjentów, u których COVID-19 przebiega bardziej łagodnie.