Szybki tekst krwi ma pomóc w doborze bądź eliminacji antybiotyku

Internetowe czasopismo naukowe „PLoS ONE” donosi, że wynaleziony ostatnio tzw. szybki test krwi, może pomóc w doborze bądź odrzuceniu antybiotyku, w przypadku, gdy jest on niewskazany.

Do tej pory o skuteczności leczenia decydowały względy natury rzeczowej. Jeśli lekarz stwierdzał na podstawie oglądu rozległą infekcję, natychmiast przepisywał odpowiedni lek.

Teraz badanie krwi ma w ciągu dwóch godzin wskazać czy infekcja wymaga leczenia antybiotykami czy innymi środkami farmakologicznymi. Zespół naukowców z kilku ośrodków medycznych w Izraelu, we współpracy z firmą MeMed, opracował już test.

Eran Eden z MeMed jak na razie jest zadowolony z wstępnych wyników badania działania testu na wybranych osobach. To, co udało się ustalić do tej pory, pokazuje niezbicie, że badanie wykonane „szybkim testem” jest wiarygodne.

Czas zweryfikuje skuteczność tego wynalazku. Na chwilę obecną eksperci pozytywnie wypowiadają się o jego wprowadzeniu w życie.

To bardzo ważne osiągnięcie. Szybki test pozwala wiarygodnie ocenić szkodliwość infekcji i szybką interwencję w przypadku sprawnej diagnozy. Będąc w stanie szybko zidentyfikować ewentualne zakażenia na początku choroby, lekarz jest w stanie wykryć kolejne stadia infekcji – by móc w następstwie poprowadzić właściwe leczenie. Ta świadoma interwencja kliniczna ma zminimalizować zapotrzebowanie na nieodpowiednie stosowanie antybiotyków. Zobaczymy jak to będzie działało na dłuższą metę – podsumował profesor Jonathan Ball, ekspert od badania wirusów w Nottingham University.

Dodaj komentarz