Odkryto nowe niebezpieczeństwo związane z wysokim poziomem cukru
Naukowcy sugerują, że diabetycy mogą być bardziej podatni na depresję w związku z interakcją wysokiego poziomu cukru z neuroprzekaźnikiem związanym z depresją w tej grupie osób.
Zespół zaprezentował swoje wyniki na spotkaniu Society of Endocrinology oraz Endocrine Society w Chicago. Poprzednie badania sugerowały już związek pomiędzy cukrzycą i depresją, ale naukowcy nie byli pewni mechanizmów odpowiedzialnych za tę korelację.
W 2010 roku Medical News Today opisał badanie naukowców z Harvard School of Public Heath w Bostonie, które przyglądało się związkowi pomiędzy depresją i cukrzycą w grupie 65381 kobiet. Zespół z Harvardu nie tylko odkrył, że kobiety z cukrzycą miały większe ryzyko popadnięcia w depresję, ale również, że kobiety z depresją miały większe ryzyko zachorowania na cukrzycę.
Naukowcy przeprowadzający tamto badanie odkryli, że kobiety z depresją miały o 17% większe ryzyko zachorowania na cukrzycę, a kobiety przyjmujące leki antydepresyjne, miały o 25% większe ryzyko zachorowania na cukrzycę, niż kobiety nie cierpiące na depresję.
Badacze odkryli również, że kobiety z cukrzycą miały o 29% większe ryzyko popadnięcia w depresję, a kobiety przyjmujące insulinę miały o 53% większe ryzyko popadnięcia w depresję, niż kobiety nie chorujące na cukrzycę.
Depresja może wynikać z biochemicznych zmian wynikających bezpośrednio z cukrzycy, jej leczenia lub ze stresu i napięcia związanego z życiem diabetyka i jego ograniczeniami – powiedzieli naukowcy.
Na te przypuszczenia odpowiadają uczeni stojący za nowymi badaniami – Nicolas Bolo z Beth Israel-Deaconess Medical Center oraz doktor Donald Simonson Brigham and Women’s Hospital w Bostonie.
Zazwyczaj sądzono, że pacjenci z cukrzycą typu 1 lub typu 2, popadali w depresję częściej niż ich rówieśnicy bez cukrzycy, w związku ze zwiększonym stresem wynikającym z radzenia sobie z chorobą przewlekłą. Nasze wyniki sugerują, że wysoki poziom glukozy może predysponować pacjentów z cukrzycą typu 1 do depresji, poprzez biologiczne mechanizmy w mózgu – twierdzą badacze.
Bolo i Simonson badali trzech mężczyzn i pięć kobiet (średni wiek to 26 lat) z cukrzycą typu 1 i porównali wyniki z grupa kontrolną sześciu mężczyzn i pięciu kobiet (średnia wieku 29 lat). Żaden z uczestników nie cierpiał na depresję.
Używając rezonansu magnetycznego, naukowcy zmierzyli poziom glutaminianu – neuroprzekaźnika związanego z depresją przy wysokim jego poziomie – w mózgu badanych. Skan mózgu pacjentów wykonano zarówno, kiedy ich poziom cukru był normalny oraz kiedy był wysoki. Autorzy badania odkryli, że kiedy poziom cukru był podniesiony, to siła połączeń pomiędzy regionami mózgu odpowiedzialnymi za samopostrzeganie i emocje, była mniejsza u pacjentów z cukrzycą niż u zdrowych pacjentów kontrolnych.
Podniesiony poziom cukru zwiększał również poziom glutaminianu u pacjentów z cukrzycą, ale nie u grupy kontrolnej. Podniesiony poziom glutaminianu u pacjentów z cukrzycą korelował z gorszymi wynikami w kwestionariuszu depresyjnym. Naukowcy zaznaczyli jednak, że choć wyniki pacjentów z cukrzycą były gorsze, to wciąż daleko im było od wyników, które charakteryzują poważną depresję.
Doktor Bolo wierzy, że odkrycie jego zespołu „może umożliwić opracowanie bardziej celnych metod leczenia depresji u diabetyków”.