Niewystarczająca ilość snu może prowadzić do problemów z sercem
Nowe badanie, opublikowane w czasopiśmie „Journal of the American College of Cardiology” ujawniło, że spanie w czasie krótszym niż sześć godzin w nocy, może prowadzić do chorób serca.
Naukowcy przyczepili urządzenia diagnostyczne do talii 3994 zdrowych mężczyzn i kobiet. Badanie trwało siedem nocy i miało na celu monitorowanie czasu trwania i jakości snu.
Według raportu, wszyscy uczestnicy badania przeszli trójwymiarowe USG, które kontroluje przepływ krwi przez naczynia krwionośne oraz szereg innych badań. Naukowcy wzięli również pod uwagę takie czynniki jak: waga, cukrzyca, palenie tytoniu. W toku badań wywnioskowano, że ci, którzy spali mniej niż sześć godzin na dobę, byli o 27% bardziej podatni na problemy z sercem, zaś ci, którzy spali niespokojnie, również byli bardziej podatni na więcej nagromadzeń płytki miażdżycowej w porównaniu do tych, którzy spali spokojnie.
„Udało nam się wykryć chorobę na najwcześniejszych etapach u pozornie zdrowych, młodych ludzi” – powiedział doktor Valentin Fuster, współautor badań.
„To jest coś, co robiono do tej pory tylko podczas autopsji. Jest to system alarmowy, informujący, że istnieje inny czynnik ryzyka sercowo-naczyniowego, na który powinniśmy zwrócić uwagę” – dodał.