Naukowcy: Zbyt duża aktywność układu odpornościowego zwiększa ryzyko choroby psychicznej

Układ odpornościowy odgrywa istotną rolę w rozwoju choroby psychicznej. Dowodzą tego wyniki najnowszych badań opublikowanych w amerykańskim czasopiśmie „JAMA Psychiatry”. Badania te pokazują, że dzieci, których organizmy w trakcie infekcji produkują więcej przeciwciał, są bardziej narażone na depresję i psychozę w wieku dorosłym.

Ciała większości osób pod względem immunologicznym przez większość czasu pozostają w uśpieniu i uruchamiają się dopiero podczas infekcji. Istnieje jednak grupa ludzi, których organizmy są w pełnej gotowości immunologicznej przez cały czas. To oni pozostają w grupie ryzyka.

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge przebadali 4500 osób. Najpierw pobrano im krew w wieku dziewięciu lat, a następnie obserwowano do osiemnastego roku życia, by sprawdzić, czy doświadczyli depresji lub psychozy. Badacze wyłonili wśród nich trzy grupy ze względu na dzienny poziom interleukiny 6: wysokiego poziomu, średniego i niskiego. Okazało się, że w grupie z najwyższą IL-6 wystąpiło dwa razy więcej przypadków depresji i psychozy niż w grupie o najniższym poziomie omawianej cytokiny.

Wcześniejsze badania zaś wykazały, że chorzy na depresję i schizofrenię, częściej zapadają na choroby serca i cukrzycę typu drugiego. Te z kolei są związane z wysokimi poziomami IL-6, a więc elementy układanki zdają się do siebie pasować.

Analizy prowadzone przez Uniwersytet Cambridge udowodniły także, że leczenie chorób psychicznych może być wspomagane lekami przeciwzapalnymi. U części chorych bowiem połączenie kuracji przeciwpsychotycznej z przeciwzapalną dało znacznie lepsze efekty. Naukowcy planują przeprowadzenie większej ilości badań nad tym zagadnieniem.

Dodaj komentarz