Naukowcy oszacowali skuteczność domowych maseczek
Domowe maski są prawie tak samo skuteczne, jak respiratory klasy N95 zalecane dla amerykańskiego personelu medycznego. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Argonne National Laboratory w Stanach Zjednoczonych. Ich badania są dostępne na stronie magazynu ACS Nano.
Według raportów, maski z dwóch warstw różnych rodzajów tkanin, na przykład bawełny i jedwabiu, zawierają od 80 do 99 procent cząstek aerozolu.
Maski jednowarstwowe wykazały najgorsze wyniki: swobodnie przepuszczały najmniejsze cząsteczki cieczy i cząstki ciała stałego rozpylane w powietrzu.
Specjaliści oceniali także skuteczność domowych i medycznych masek, w zależności od ich dopasowania do twarzy. Jeśli między skórą a środkiem ochronnym była przerwa, zdolność do filtrowania cząstek spadła prawie dwukrotnie we wszystkich rodzajach masek.
Na początku kwietnia amerykańscy naukowcy odkryli sposoby ponownego użycia masek dla personelu medycznego. Zidentyfikowano trzy powszechne metody dezynfekcji sprzętu ochronnego – są to: obróbka cieplna, obróbka światłem ultrafioletowym i parą nadtlenku wodoru (VPH).