Naukowcy kwestionują przydatność badań przeprowadzanych na myszach

Nowe badania wykazały znaczne różnice genetyczne występujące pomiędzy myszami a ludźmi. Uzyskane wyniki stawiają w wątpliwość przydatność eksperymentów medycznych przeprowadzanych na myszach i wyjaśniają, dlaczego większość leków testowanych w ten sposób nie zawsze sprawdza się w leczeniu ludzi.

Badania zostały przeprowadzone w ramach projektu ENCODE (Encyclopedia of DNA Elements). Naukowcy odkryli, że pomimo iż geny strukturalne (te, które kodują białka fuzyjne) u wielu gatunków ssaków są w 70 procentach identyczne, to ich ekspresja jest regulowana w odmienny sposób. Regulatory aktywności genów w tkankach myszy i u człowieka pracują według różnych zasad.

Naukowcy przeanalizowali 125 typów komórek i tkanek myszy (mózgu, serca, krwinek, nerek, wątroby oraz skóry) i stwierdzili, że regulacja różnych genów tkanek gryzoni zachodzi bliżej siebie, niż w tych samych tkankach występujących w ludzkim organizmie.

Od dawna uważa się, że wszystkie modele oznaczane na przykładzie myszy mają zastosowanie u człowieka. Jednak teza ta nigdy nie została systematycznie zbadana. Jak się okazuje, wiele genów u myszy jest regulowanych w inny sposób niż u ludzi. Różnice te nie są przypadkowe: są one np. grupowane w klastry – w przypadku genów odpowiedzialnych za prawidłowe działanie układu odpornościowego. Tak więc do badania niektórych chorób będzie trzeba szukać innych organizmów modelowych – powiedział Bing Ren, współautor badania.

Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie „Nature”.

Dodaj komentarz