Najczęstsze błędy popełniane przez osoby stosujące diety odchudzające

Okazuje się, że dieta odchudzająca to nie tylko wyeliminowanie czasem pozornie niezdrowych produktów i wprowadzenie aktywności fizycznej. Większość z nas w tym momencie popełnia kilka kluczowych błędów, które ostatecznie mogą prowadzić do porażki. Których z nich należy unikać?

1. Unikanie białka na śniadanie

Osoba, która decyduje się na zdrowe jedzenie najczęściej wybiera miskę płatków śniadaniowych z mlekiem bez tłuszczu i bananem. Godzinę później on lub ona zaczyna skarżyć się na głód. Ludzie popełniający ten błąd nie do końca się mylą, jednak 8 gramów białka pochodzącego z mleka prawdopodobnie nie zaspokoi ich apetytu aż do lunchu. W konsekwencji sięgają po przekąski, nierzadko niezdrowe. Dodanie zdrowych tłuszczów do miski pełnowartościowych płatków, choćby w postaci migdałów, albo dodatkowa porcja białka, jaką jest gotowane jajko, czyni ogromną różnicę chroniąc nas przed gwałtownym napadem głodu.

2. Sięganie po przekąskę

To zdradziecki ruch. Większość dietetyków rekomenduje przedpołudniową przekąskę, tylko jeśli będzie ona w odpowiednio długim odstępie czasu od śniadania i lunchu. Jednak często ludzie źle oceniają jej rozmiar tworząc dodatkowy, pełnowartościowy posiłek. Pamiętajmy więc, że przekąska to mini-posiłek, który powinien mieć mniej niż 200 kalorii. Powinien też zawierać białko, zdrowe tłuszcze albo oba te składniki, inaczej już wkrótce ponownie poczujemy głód. Innymi słowy – nie powinniśmy po prostu sięgać po porcję owoców.

3. Nieliczenie kalorii przyjętych w postaci alkoholu

Zbyt wiele osób sabotuje utratę kilogramów poprzez konsumpcję alkoholu. O ile nie musimy całkowicie z niego zrezygnować, to powinniśmy pamiętać, że i on zawiera solidną porcję kalorii. Warto też wybierać korzystniejsze dla naszego ciała trunki, takie jak czerwone wino do niedzielnego obiadu.

4. Spożywanie sałatki na lunch

Osoby będące na diecie często sięgają po sałatkę na lunch, jednak ważne by pamiętać, że niektóre z nich są zdrowe, inne zaś nie. Mnóstwo sera, bekon oraz kremowy dressing z pewnością nie pomogą w utracie zbędnych kilogramów, nawet w towarzystwie sałaty i pomidora. Nawet zbyt dużo kurczaka, awokado czy oliwy z oliwek, może popchnąć nasze cele w przeciwnym kierunku. Warto więc pamiętać o odpowiednim umiarze.

5. Pozostawianie węglowodanów na obiadowym talerzu

To popularny błąd. Choć jeszcze niedawno dla niektórych było to trudne do przyswojenia, to można stracić na wadze jedząc węglowodany na obiad, nawet kosztem białka. W przypadku czystej matematyki te pierwsze nie zawsze wygrywają. Przykładowo, talerz 200-gramowego kurczaka to około 375 kalorii, jeśli jednak zmniejszymy tę porcje o połowę i dodamy brązowego ryżu, to zaoszczędzimy około 78 kalorii. Mały pieczony ziemniak pozwoli zaoszczędzić 105 kalorii, jeśli połączysz go ze 100-gramowym łososiem. A ponad wszystko, poza liczeniem kalorii, zaopatrzysz swoje ciało w więcej białka, co ostatecznie może pomóc w utracie kilogramów.

6. Unikanie naszego „złego” jedzenia

Prawdopodobnie jest to błąd numer 1. Warto siebie zapytać: jakie jest jedzenie, które kocham, zamiast wciąż pytać, co POWINIENEM jeść. Ważne, aby sporadycznie pozwolić sobie na takie pożywienie. Czy to brzmi szalenie? Zazwyczaj, jeśli całkowicie odmawiamy sobie pewnych produktów, które do tej pory powodowały naszą radość, czujemy się jeszcze gorzej i poddajemy dietę. Kluczem jest znalezienie drogi pozwalającej na ich konsumpcję, bez sabotowania naszej diety. Przykładowo: okazjonalny kawałek pizzy na lunch z sałatką z pewnością nie tylko umili zmianę nawyków, ale też nie zablokuje drogi do wymarzonej figury.

7. Próbowanie kolejnej, dziwnej diety

Jeśli słyszysz o kolejnej diecie obiecującej szybką utratę wagi, uciekaj. Jeśli słyszysz o takiej, która zachęca wyeliminowanie pewnych grup żywieniowych, uciekaj jeszcze szybciej. Stawiaj na dobre nawyki i wartościowe pożywienie, a wtedy żadna ze „spektakularnych” diet nie będzie ci potrzebna.

Dodaj komentarz