Leworęczni mężczyźni rodzą się zimą
Wiedeńscy naukowcy ustalili, że istnieje związek między urodzeniami chłopców w miesiącach zimowych oraz ich leworęcznością.
Obecnie ponad 90% populacji ludzkiej jest praworęczna. 10% to osoby, u których dominuje prawa półkula i wykonują one czynności codzienne lewą ręką. Badania nad związkiem leworęczności i rozwojem płodu prowadził zespół naukowców z Uniwersytetu Wiedeńskiego na próbie 13 tysięcy dorosłych osób z Niemiec oraz Austrii.
W badania Ulricha Tran oraz Stefana Stiegera, osoby leworęczne płci żeńskiej stanowiły 7,5% badanych, męskiej – 8,8%. Podczas prowadzenia badań ujawniła się prawidłowość, która wykazała, że większość osób leworęcznych to takie, które urodziły się w listopadzie, grudniu i styczniu. W tej grupie badanych dominowali mężczyźni: 8,2% mężczyzn urodziło się w okresie od lutego do października. W okresie od listopada do stycznia liczba ta wzrosła do 10,5%.
Co na to nauka?
Teoria z 1980 roku wprowadzona przez amerykańskich neurologów Norman Geschwind i Alberta Galaburda zakłada, że testosteron opóźnia rozwór lewej półkuli mózgu w okresie embrionalnym, dlatego mężczyźni częściej niż kobiety są leworęczni. W przypadku ciąży męskiej, wewnątrz macicy stężenie testosteronu jest wyższe niż w przypadku, gdy na świat ma przyjść dziewczynka. Poziom czynników wewnętrznych i macierzystych może również wpływać na poziom testosteronu w macicy, co tłumaczyłoby nowe odkrycie badawcze. Oznacza to, że efekt sezonowości ma naukowe przesłanki.