Jaki zawód jest najbardziej podatny na zakażenie koronawirusem? To wcale nie lekarze

Pracownicy kostnic są od 2 do 3 razy bardziej podatni na zakażenie koronawirusem niż lekarze. Przyczyny takiego stanu rzeczy nie są jeszcze jasne, ponieważ lekarze mogą zarazić się zarówno poprzez kontakt z ciałami, jak i z żywymi ludźmi. Odpowiednie badanie naukowców z Kataru, zostało opublikowane w czasopiśmie naukowym „International Journal of Infectious Diseases”.

Odsetek pracowników kostnic, którzy są chorzy i mają przeciwciała przeciwko COVID-19, wynosi 19,1 proc., a wśród pracowników cmentarzy – 29,6 proc. Jednocześnie odsetek chorych lekarzy wynosił 10,6 proc.

Należy zauważyć, że w badaniu wzięło udział 47 pracowników kostnic i 81 lekarzy. Wszyscy przeszli test PCR lub test przeciwciał. Naukowcy pobrali również próbki z powierzchni obszarów roboczych, ale nie było tam śladów koronawirusa. Jednocześnie wiadomo, że większość badanych mieszkała w hostelach, czyli byli bardziej narażeni na zarażenie się infekcją w domu.

Kierownik laboratorium bionanotechnologii, mikrobiologii i wirusologii w NSU Siergiej Netesow w rozmowie z gazetą Izwiestia, nazwał zakażenie od zmarłych mało prawdopodobnym. Według niego, przed pogrzebem ciała dezynfekuje się środkami antyseptycznymi, a bliskim odradza się całowanie zmarłych z powodu różnych infekcji.

Wielu ekspertów dodało również, że chociaż istnieje ryzyko zarażenia się od zmarłego, patolog, który otworzył ciało, jest na to bardziej zagrożony niż zwykli pracownicy kostnicy lub cmentarza.