Jak tatuaże wpływają na nasze zdrowie?

Naukowcy z Bispebjerg University Hospital w Danii odkryli, że tatuaże w niekorzystny sposób wpływają na nasze zdrowie.

Prof. Jørgen Serup uważa, że mikrocząsteczki, które są w tuszu do tatuowania, wnikają przez skórę i krążą po naszym organizmie. Dzięki temu, mogą dostać się do każdego organu w naszym ciele i go uszkodzić. Zespół badaczy domaga się, aby skład tatuaży był ściśle kontrolowany, podobnie jak np. zastrzyki medyczne.

„Są podejrzenia, iż pewne tusze mogą zawierać rakotwórcze substancje” – powiedział prof. Desmond Tobin, kierownik Cell Biology & Centre for Skin Sciences na University of Bradford.

„To skandal, że władze krajów Unii Europejskiej kontrolują studia tatuażu jedynie pod kątem zagrożenia infekcjami” – oburza się.

Jednak. co najważniejsze, problem dostrzegają również tatuażyści. Uważają, że powinny być specjalne badania, które weryfikują skład produktu do tatuowania. W profesjonalnych studiach tatuażu używa się najczęściej produktów sprowadzonych ze Stanów Zjednoczonych, ponieważ branża jest tam najbardziej rozwinięta. Jednak istnieją pseudo-studia, które za niższą cenę sprowadzają podejrzane tusze i barwniki. Niepokojące jest to, że w Europie nie ma żadnych regulacji i norm dotyczących zawartości tuszu. Nie można np. sprawdzić czy zawierają rtęć. Tatuaże na Starym Kontynencie posiada już 100 mln Europejczyków, a liczba rośnie z powodu mody.

Celebryci, sportowcy, gwiazdy filmu – praktycznie każdy ma na swoim ciele jakiś rysunek lub napis. Tatuaż nie kojarzy się już z więzieniem i szemranym towarzystwem, lecz jest to wyraz indywidualności, chęci pokazania swojej pasji itp. Chociażby dlatego kontrole powinny dotyczyć również jego składu – w końcu taki wzorek zostaje z nami na całe życie.

Dodaj komentarz