Dlaczego okres po wyzdrowieniu z koronawirusa może być niebezpieczny?
Naukowcy z University of Michigan odkryli, że w ciągu pierwszego półtora tygodnia po wypisaniu ze szpitala pacjenci, którzy przeszli COVID-19, mają większe ryzyko ponownego trafienia do szpitala lub śmierci z powodu komplikacji. Najniebezpieczniejszy czas po pozornym wyleczeniu z koronawirusa opisano w artykule opublikowanym w czasopiśmie „Journal of the American Medical Association”.
Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące 2200 osób hospitalizowanych z powodu koronawirusa, 1800 hospitalizowanych pacjentów z zapaleniem płuc i 3500 z chorobami układu krążenia.
Okazało się, że w ciągu pierwszych 10 dni pacjenci z COVID-19 wypisani ze szpitala mieli o 40-60 proc. większe ryzyko zgonu niż osoby leczone z powodu niewydolności serca lub zapalenia płuc niezwiązanego z koronawirusem. W ciągu pierwszych dwóch miesięcy, 9 procent zmarło z powodu koronawirusa, a 20 procent zostało ponownie przyjętych do szpitala. Jednak po 60 dniach ryzyko to było mniejsze niż w przypadku pozostałych dwóch chorób.
Według naukowców, COVID-19 powoduje kaskadę problemów zdrowotnych, które są równie poważne, jak te obserwowane w przypadku innych chorób. Istotnym czynnikiem jest wiek pacjentów: około połowa ozdrowieńców w wieku 70-80 lat, zmarła w ciągu 60 dni od wypisania ze szpitala. Ponad 22 procent pacjentów, którzy zostali ponownie przyjęci do szpitala, trafiło na intensywną terapię.