Czy da się wymazać złe wspomnienia?
Trauma związana z pojedynczym wydarzeniem, może rzucać cień na całe nasze życie. Jest jednak sposób na pozbycie się złych wydarzeń z pamięci, bez szkody dla reszty wspomnień.
Badania nad ludzkim mózgiem pozwoliły poznać część mechanizmów rządzących naszym życiem. Wiemy coraz więcej o substancjach i hormonach wpływających na nasz umysł i świadomość. Pozwoliło to odnaleźć potencjalne lekarstwo na syndrom stresu pourazowego.
Metyrapon to substancja, która obniża poziom kortyzolu, hormonu stresu uwalniającego się podczas przywoływania złych wspomnień. Podanie go pacjentowi bezpośrednio przed tym, jak zacznie przypominać sobie zdarzenie związane z silnymi, negatywnymi emocjami, powoduje wybiórcze osłabienie pamięci. Głównym efektem jest osłabienie ich wartości emocjonalnej.
33 mężczyzn wzięło udział w badaniu. Były im przedstawiane opowieści o zabarwieniu neutralnym lub negatywnym. Następnie zostali podzieleni na trzy grupy. Po trzech dniach pierwsza grupa dostała dawkę leku, druga grupa podwójną porcję, a trzeciej podano placebo. Poproszono ich o przypomnienie sobie przedstawionych historii, by sprawdzić ich pamięć. Kolejna część eksperymentu odbyła się po czterech dniach. Przy ponownym sprawdzeniu pamięci okazało się, że osoby, które wzięły podwójną dawkę leku, miały większy problem z przypomnieniem sobie negatywnych historii, podczas gdy ich pamięć dotycząca historii neutralnych nie uległa pogorszeniu.
Naukowcy przypuszczali, że efekt podania leku będzie krótkotrwały. Obniżenie poziomu kortyzolu miało osłabić wspomnienia, lecz po kilku dniach, gdy poziom kortyzolu się unormuje, pacjent miał wrócić do stanu wyjściowego. Okazało się jednak, że efekt był trwały. Obudziło to nadzieje na opracowanie leku, który pomoże osobom cierpiącym na syndrom stresu pourazowego. Było by to niezastąpione dla osób, które ucierpiały w czasie wojen lub poddawane były innym ekstremalnym sytuacjom.