Cytryny – nie zapominajmy o nich zwłaszcza zimą

Kojarzymy je z witaminą C i zwiększeniem odporności organizmu. Na tym jednak ich zalety się nie kończą.

Cytryny, jak i pomarańcze, zaczęły być kojarzone z swoimi medycznymi właściwościami w XVIII wieku. Marynarze narażeni byli na wiele chorób, w tym awitaminozę. Okazało się że wszelkie cytrusy podawane załodze znacząco wpływały na poprawę kondycji załogi. Współcześnie często dodajemy cytrynę do herbaty, albo kropimy jej sokiem różne potrawy. Dobrze komponuje się również z rybami i sałatkami.

Według American Heart Association, jedzenie cytrusów może zmniejszyć u kobiet ryzyko wystąpienia udaru niedokrwiennego mózgu o prawie 20%. Cytryna jest jednym z naturalnych źródeł przeciwutleniaczy. Przyswajając je ograniczamy prawdopodobieństwo wystąpienia raka. Obok już wymienionych właściwości, cytryny pobudzają system immunologiczny. Zawdzięczają to witaminie C, która równocześnie odrywa istotną role przy tworzeniu kolagenu.

Jednym z powszechniejszych problemów w krajach rozwijających się jest niedobór żelaza w krwi. Jest na to prosty sposób. Do dania zawierającego żelazo, np. szpinaku, warto dodać sok z cytryny. Dzięki temu zwiększamy przyswajalność żelaza. Najzdrowiej jednak urozmaicać dietę, zamiast ograniczać się do kilku zdrowych produktów.

Kwaśność cytrusów może sprawiać problem niektórym osobom, zwłaszcza osób chorych, mających problem z refluksem. Zwiększona ilość cytrusów może powodować zgagę lub inne dolegliwości.

 

Dodaj komentarz