Co powinniśmy wiedzieć o szczepionce przeciw grypie?
Wieczna chlapa, dni krótsze niż noce i jesienna depresja – to wystarczające powody, żeby nie lubić tej ponurej pory roku. Na szczęście, przynajmniej jedno jesienne zmartwienie możemy łatwo wyeliminować, szczepiąc się przeciw szalejącej w tym okresie grypie.
Sezon wzmożonych zachorowań na tę chorobę rozciąga się od października aż do maja, trwa więc przez ponad pół roku. Żeby skutecznie się przed nią uchronić, warto więc o szczepionce pomyśleć już pod koniec września, ponieważ przeciwciała będą potrzebowały około dwóch tygodni, by się w pełni rozwinąć.
Szczepionki nie zaleca się wyłącznie w przypadku dzieci młodszych niż pół roku oraz osób z poważną alergią na kurze jajka. Wszyscy inni – nawet dzieci młodsze niż pięć lat i osoby po 65. roku życia, według ekspertów, mogą, a wręcz powinny się zaszczepić. Ciąża czy przewlekłe dolegliwości zdrowotne, takie jak astma albo choroba wieńcowa, nie są medycznymi przeciwwskazaniami do zastrzyku. Wręcz przeciwnie – lekarze ostrzegają, że właśnie te osoby powinny szczególnie zadbać o zabezpieczenie się przed jesienną epidemią, ponieważ w ich przypadku grypa może mieć poważne konsekwencje zdrowotne.
Każdy, kto decyduje się na przeciwgrypowy zastrzyk, powinien raz do roku powtarzać szczepienie, ponieważ w każdym sezonie aktywne stają się inne szczepy wirusów. Niestety, z tego samego powodu szczepienie nie daje też stuprocentowej ochrony przed chorobą. Obowiązująca danego roku szczepionka każdorazowo jest wynikiem hipotez naukowców, którzy starają się z rocznym wyprzedzeniem przewidzieć, w którą stronę tym razem wyewoluuje niebezpieczny wirus.